Reklama w Google to wyrzucanie pieniędzy w błoto? Niektórzy tak sądzą…

13 kwietnia 2023 by Karol Sikora

Kiedy ktoś pyta, „ile kosztuje reklama Google Ads?”, odpowiadamy „to zależy”. Wszystko jest zależne od celu i naszych możliwości finansowych.

Z pewnością każdy przedsiębiorca marzy o tym, żeby agencja Google Ads sprawiła, że  zarobi on trzykrotność tego, co zainwestował w reklamę, a nawet i więcej. Wielu klientów chce inwestować w sprzedaż, mówiąc: ja chce zarabiać jak te duże firmy. Ale reklam na świadomość nie chce, bo na to szkoda pieniędzy.
Z dużymi markami i ich sprzedażą jest trochę jak z kaloryferem na brzuchu. Widzimy, też go chcemy i to szybko! A nikt nie pyta, ile w tym czasie było diet czy treningów. Tak samo jest w marketingu. Każdy chce mieć reklamowy „kaloryfer”. Zapominamy jednak o budowie podstawowych elementów marki i jej promocji. A przede wszystkim, że jest to proces. Jeśli jesteśmy dużym brandem, łatwiej tu o sprzedaż i multiplikowanie zysków. Natomiast jeśli dopiero wkraczamy w udziały rynkowe, musimy wiedzieć, że czeka nas trochę pracy i budowania świadomości marki. W takim przypadku warto podzielić np. 70% budżetu na wizerunek i 30% na sprzedaż.

ILE? Tyle to ja nie zapłacę…, czyli koszt reklamy i co ma na niego wpływ

Cel → Na początku określamy, na czym nam zależy: wyświetleniach strony, telefonach od klientów, sprzedaży produktów, wyświetleniach video czy może dotarciu do użytkownika, który był na naszej stronie, ale nie dokonał oczekiwanej przez nas czynności? 

Sezonowość → Zakładamy, że jesteśmy właścicielem np. biura podróży, które przez cały rok reklamuje oferty wyjazdów. W okresie wiosenno-letnim jest na to największy popyt, dlatego powinniśmy dopasować budżet do naszego zapotrzebowania, by w kluczowym czasie dowiedziało się o nas jak najwięcej osób.

Konkurencyjność i branżowość → Niektóre branże są na tyle niszowe, że jesteśmy jedynym dostawcą usług bądź produktów. W momencie, gdy na rynku pojawia się więcej graczy, cena reklamy zaczyna rosnąć. Systemy Google Ads biorą udział w aukcjach. Jeśli klient A ma ustawione 2 zł za klikniecie, klient B 2,01 zł za kliknięcie, a klient C 2,02 zł za kliknięcie, wygrywa ten trzeci i jego reklama Google Ads znajduje się najwyżej.

Niezoptymalizowana strona www → To część teoretycznie oczywista, praktycznie często niezadbana. Jeśli nasza strona internetowa/landing page jest źle zoptymalizowany, koszty mogą być spore, a konwersji mało. Zaczynając od problemów z przestarzałym i odstraszającym wyglądem strony, brakiem treści bogatych w słowa kluczowe, kończąc na problemach ze złożeniem zamówienia czy wypełnieniem formularza.

Strategie stawek → To sposób, w jaki algorytmy Google wydają budżet. Jeśli wybierzemy CPC, będziemy mieć pewność, ile zapłacimy za kliknięcie danego słowa kluczowego.

Jeśli wybierzemy strategię Udział w wyświetleniach, kampanie będą starały się wydać jak najwięcej budżetu, by znaleźć się na górze strony. Z kolei gdy wybierzemy strategię CPA, powinniśmy już być na takim etapie, by wiedzieć, ile powinna kosztować nasza konwersja, by przyniosła nam zysk. Możemy też wybrać strategię maksymalizacji konwersji, która sama ustala, ile funduszy wydaje w ramach danego dnia w zależności od wychwycenia okazji w celu uzyskania jak największej liczby sprzedaży lub leadów.
Strategia ROAS jest stosowana do uzyskiwania wybranego procentu zwrotu reklamowego.
Wybór strategii jest zależny od celów reklamowych firmy i etapu, na jakim się znajduje.

Urządzenie → Reklamy możemy kierować na wiele urządzeń: telewizory, tablety, telefony, komputery. Koszt za kliknięcie i konwersje na każdym z nich może być inny. Warto wtedy wybrać te, które są najbardziej dostosowane do ruchów naszych użytkowników.

Jakość reklamy → Reklama Google Ads musi być skonstruowana w prawidłowy sposób. W tekście powinny pojawić się słowa kluczowe, treść powinna odpowiadać na zapotrzebowanie odbiorców i jednocześnie być ułożona w chwytliwy sposób.

Dane demograficzne → Pewne produkty lub usługi mogą być dedykowane wybranej grupie wiekowej czy grupie podzielonej na płeć. W tym miejscu należy zastanowić się, czy np. kampania dotycząca promocji kremów dla osób po 50-tce powinna być kierowana do 20-latków?

Zainteresowanie użytkowników tematem → Nie można pominąć tego faktu, że biznesy leadowe czy sprzedażowe mogą mieć różne poziomy popytu. Im popyt jest większy, tym większe jest prawdopodobieństwo, że nasz budżet będzie musiał wynieść nieco więcej, niż zakładaliśmy. Przy odpowiednio zoptymalizowanej kreacji będzie także większe prawdopodobieństwo na zdobycie konwersji.

Google rozdaje nagrody. Czy je zdobędziesz?

Google nagradza za dobre wyniki. Im lepiej zoptymalizowana strona www, napisane reklamy i dobrane odpowiednie grafiki, tym większa szansa na konwersje. Jeśli system widzi, że użytkownik, który z reklamy wchodzi na stronę www i kupuje towar, uznaje ją za przydatną i wartościową. Pozwala to na obniżenie kosztów oraz częstsze pojawianie się z grafikami/video w sieci reklamowej czy pokazywania na górnych pozycjach w sieci wyszukiwania.

Pomocnym narzędziem, które może odpowiedzieć, ile kosztuje reklama w Google Ads, jest Planer Słów Kluczowych Google. Występuje on w każdym koncie reklamowym.

Załóżmy, że jesteśmy sklepem ze zdrową żywnością. Jak dobrać słowa kluczowe?
Przede wszystkim należy zastanowić się jakie produkty chcemy sprzedawać? Czy te najbardziej marżowe, czy te, których mamy pełny magazyn? A może po prostu wybrane kategorie? Na chwilę musimy stanąć po drugiej stronie komputera i wcielić się w klienta. Wypisać słowa, przy pomocy których użytkownik dotrze do sklepu.

Zacznijmy od kategorii sklepu:

Wybierzmy do tego np. eko warzywa, a dalej segmentujemy: eko-marchew, eko pomidory.

Planer Słów Kluczowych Google wskazuje nam informację, jaki jest śr. CPC – czyli średni koszt za jedno kliknięcie. Podaje nam liczbę kliknięć i estymacje, ile będzie nas kosztować ta fraza. Takie podsumowanie będzie podane dla całego zestawu słów, które tu wdrożymy. Dzięki temu będziemy mogli określić, ile potrzebujemy budżetu na kampanię na słowa kluczowe.

Przepalanie kasy, czyli to, czego przedsiębiorcy boją się najbardziej

Słowa kluczowe mogą mieć różne ceny – w zależności od branży, konkurencyjności czy okresu np. świątecznego. Znając budżet w widełkach, wiemy, czy wybrać słowa kluczowe o większej, czy o mniejszej liczbie wyszukiwań. Decydując się na hasło z dużą liczbą wyszukań przy niskim budżecie, możemy narazić się na „przepalenie” KASY, dlatego w tej kwestii należy zachować balans pomiędzy budżetem a liczbą wyszukiwań.

Nieco inaczej jest z pozostałymi kampaniami np. kampania Performance Max. Według zasad Google powinna mieć o 20% większy budżet niż kampania Search na słowa kluczowe.
Budżet reklam Google powinien być elastyczny. Wiele osób obawia się, że na reklamy wyda fortunę. Podstawą jest dobrze dobrana strategia. Najlepszym pomysłem jest ustalenie fundamentu, a następnie rozszerzenie go i testowanie o elementy, które mogą nam przynieść kolejne zyski.