Live Social Special #8
Kolejny odcinek Live Social Special za nami! Jeśli jesteś tutaj po raz pierwszy, to pokrótce wyjaśnię co to takiego. Co dwa tygodnie w czwartki spotykamy się z Kubą podczas transmisji na żywo. Omawiamy najciekawsze akcje marketingowe oraz reklamy i podpowiadamy, co możesz z nich wyciągnąć.
Tak naprawdę Live Social Special to darmowa dawka wiedzy z gotowymi tipami na promocję Twojej firmy. Jeśli masz swój biznes, jeśli pracujesz w marketingu – ten format jest dla Ciebie. Skoro już wiesz co i jak, to opowiem Ci o czym mówiliśmy w ostatnim odcinku (powiedzmy, jest to taka skrócona, pisana wersja Live Social Special #8). Oczywiście, jeśli będziesz mieć chwilę, to zachęcam Cię do obejrzenia video – jest tam więcej emocji, więcej śmiechu – my naprawdę lubimy te spotkania! Tymczasem zostawiam Cię z wersją do czytania – baw się dobrze!
Gotowy? No to zaczynamy!
Tym razem cały odcinek poświęciliśmy Mc Donald’s. Dlaczego? Ta marka jest godna naśladowania – robi dużo i wie jak to robić. Wychodzi poza schematy i jeśli brakuje Ci pomysłów na kampanię – wystarczy, że spojrzysz na nich. (Cały odcinek możesz zobaczyć tutaj).
Kampania promocyjna DRWALA 2022
Na pierwszy ogień – świeża kampania promująca tegorocznego Drwala. Marka postanowiła zamienić punkt w Ustroniu w „wełniany sweterek” – to jedyny taki lokal w Polsce. Hasło „Zróbmy sobie najprzytulniejszą zimę”, które wybrzmiewa w spocie reklamowym, jest nawiązaniem do aktualnej pory roku – jest szaro i zimno, ale dzięki Makowi – zrobi się przytulniej. W te chłodne dni ogrzeje nas nowy Drwal. Przygotowania nietypowego wystroju zajęły miesiąc i zaangażowano w nie aż 50 osób. Miły wygląd restauracji miał nie tylko cieszyć oczy odwiedzających, ale też posłużył jako tło nowego spotu. Klienci odmienionej restauracji mogli przed premierą spróbować nowego Drwala. (Cały odcinek możesz zobaczyć tutaj).
Co możesz z tego wyciągnąć?
Stwórz ofertę sezonową, która będzie ograniczona czasowo. Czy myślisz, że Drwal byłby tak popularny, gdyby był dostępny w Maku przez cały rok? Wątpię. To cała otoczka niedostępności robi swoje. Dzięki temu Twoi klienci będą czekać na produkt kilka miesięcy — chęć kupna będzie większa. Pamiętaj, nic nie działa tak motywująco, jak reguła niedostępności. Pamiętasz kolejki po Iphone13? No właśnie.
Dlaczego nasz McDonald jest zielony?
Pamiętasz te czasy, kiedy McDonald miał czerwone logo? Jeśli tak, to czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego teraz jest ono zielone? Każdy może zmienić brand – pomyślisz, jednak tutaj chodziło o coś innego… Wszystko zaczęło się od trendu bycia „EKO”. Jak możesz się domyślać, sieciówka generuje ogromne ilości odpadów i w związku z tym czuła na sobie dużą presję. W 2007 roku McDonald rozpoczął zmianę wizerunku. Jednym z elementów tych zmian, była zmiana koloru na zielony. Zieleń od razu kojarzy nam się ze środowiskiem, z czymś przyjaznym.
Kolor to nieodłączny element każdej marki. Co mówi o Twojej marce? Jakie odczucia wywołuje? Z czym się kojarzy? Jeśli jesteś na początku drogi, dopiero zaczynasz ze swoim biznesem, to zanim zdecydujesz się na konkretną barwę – sprawdź jej znaczenie. Nie zapomnij, że jako marka musisz podążać za trendami. Skoro Mak mógł zmienić logo, żeby być bardziej EKO, to Ty też możesz. Nie zrozum mnie źle – zmiana koloru w przypadku Maka była jednym z elementów zmiany wizerunku – zielony kolor w logo nie sprawi, że staniesz się EKO. (Cały odcinek możesz zobaczyć tutaj).
Kampania MAM SMAKA NA MAKA
Akcja rozpoczęła się w 2015 roku – marka chciała wzmocnić emocjonalną więź ze swoimi klientami. Strategia opierała się na smaku i wielu sposobach mówienia o nim. Kampania była prowadzona wielotorowo, a jednym z głównych kanałów był Instagram. Wiem, ciężko sobie to wyobrazić, ale wtedy platforma nie była aż tak popularna jak dziś. Mak chciał stworzyć bardziej przystępną dla młodych ludzi komunikację – dlatego spiął te działania hasztagiem #mamsmakanamaka. Marka chciała zachęcić do dzielenia się emocjami towarzyszącymi podczas jedzenia maka, a chwytliwy # miał stać się przyzwyczajeniem. Zarówno hasztag, jak i hasło bardzo dobrze się przyjęło i obowiązuje do dziś. W czerwcu – z okazji 30 urodzin hasło zostało ponownie wykorzystane w kampanii promującej nowego big maca. (Cały odcinek możesz zobaczyć tutaj).
Co z tego możesz wykorzystać u siebie?
Jeśli kiedykolwiek jakaś akcja wzbudziła zainteresowanie Twoich klientów – powtórz ją! Wykorzystaj ponownie chodliwe hasło. Reaktywuj zakurzony hasztag (nie myl z odgrzewaniem kotleta). Pamiętaj jednak, że czasy się zmieniają i świat cały czas pędzi do przodu. Coś, co było dobre kilka lat temu, niekoniecznie może się sprawdzić dzisiaj – dlatego dopasuj strategię do obecnych trendów.
Stwórz hasło i umieszczaj je, gdzie się da. Social Media, strona internetowa, opakowania produktów – spraw, że będzie dosłownie wszędzie. #mamsmaka… Przyznaj się, że dopowiedziałeś końcówkę.
Poszukiwania pierwszego klienta McDonald w Polsce
Kolejna akcja marketingowa Maka – czyli poszukiwania osoby, która jako pierwsza 17 czerwca 1992 r. złożyła zamówienie w polskiej placówce. Marka dotarła do osób, które tego dnia obsługiwały rekordową ilość zamówień (pobiliśmy światowy rekord – zrealizowano 13 304 zamówienia). Każdy opisywał tego pierwszego klienta w inny sposób – tak naprawdę nikt nie był do końca pewny, czy to była kobieta, czy mężczyzna. Stary czy młody. Jak się to skończyło? Udało im się znaleźć pierwszego klienta McDonald? Nie, ale nie o to w tym wszystkim chodziło. Mak to firma amerykańska, dlatego przez wiele osób traktowana jest jako markę, która tylko „gości” w naszym kraju. Ta kampania miała uświadomić Polakom to, że sieciówka jest w Polsce już wiele lat i mamy mnóstwo wspólnych wspomnień. (Cały odcinek możesz zobaczyć tutaj).
Co możesz z tego wyciągnąć dla siebie?
Tak naprawdę całą akcję możesz przełożyć jeden do jednego u siebie. Dodaj posta w mediach społecznościowych z informacją, że szukasz pierwszej osoby, która skorzystała z Twoich usług lub kupiła Twój produkt. To nie ma znaczenia, że możesz ją odnaleźć w systemie – ważne, że ludzie na potęgę będą się do Ciebie zgłaszać i twierdzić, że to oni. (Najlepiej zachęcić ich jakimś bonusem).
Możesz też zorganizować akcję promocyjną, w której tylko kilka pierwszych zamówień otrzyma jakiś gratis. Zmotywuje to klientów do szybszej decyzji zakupowej – być może znajdzie się w tej grupie szczęśliwców, którzy załapią się na gifta.
Druga część LIVE SOCIAL SPECIAL to reklamy wideo – polecam Ci obejrzeć je tutaj – nasze komentarze po prostu trzeba ZOBACZYĆ.
- Babcia, czyli łamanie stereotypów.
- Zwijaj się, czyli nowy wrap.
- Recykling, czyli reklama świadomościowa.
Na końcu zrobiliśmy małe podsumowanie i wyszczególniliśmy TIPY, które powinieneś u siebie zastosować, jeśli chcesz zwiększyć (a na pewno chcesz) ilość finalizowanych koszyków!
Wprowadź zestawy i ogranicz ofertę
- Połącz kilka produktów i sprzedawaj je w niższej cenie (taki zabieg zwiększy sprzedaż, a klienci wydając więcej będą mieć wrażenie, że oszczędzają).
- Mniejszy wybór to szybsza decyzja zakupowa i częstsza sprzedaż – tutaj idealnie sprawdza się powiedzenie „mniej znaczy więcej”.
Nazwij swoje produkty
- Jeśli nadasz swoim produktom ciekawe nazwy, to automatycznie podniesiesz ich wartość.
- Potwierdź nazwę cechą produktu (np. Wieśmak – ma cebulę i polskie warzywa).
- Zobacz, hamburgera kupisz wszędzie, ale BigMaca, Wieśmaka i Drwala kupisz tylko w Maku.
Sprzedawaj produkty komplementarne
- Co większość ludzi je po obiedzie? DESER! Skoro danie główne jedzą u Ciebie, to dlaczego po kawę i deser wysyłasz ich do sąsiada? McDonald rozegrał to idealnie – stworzył McCafe. Zwróć uwagę, że coraz więcej firm decyduje się na taki krok. Idziesz do fryzjera i możesz kupić tam produkty do pielęgnacji włosów. Nie musisz iść do Rossmana – wszystko jest na miejscu.
Stwórz produkty dla dzieci
- Każdy rodzic zrobi dla swoich dzieci WSZYSTKO, dlatego zastanów się nad wprowadzeniem do swojej oferty czegoś dla dzieci. Mak robi to idealnie – ma Happy Meala, w którym są zabawki, czyli coś, co dzieci lubią najbardziej. Myślisz, że to bez sensu? A pamiętasz pierwszą akcję Biedronki ze Świeżakami? Maskotki za klika złoty robiły furorę, a motyw z naklejkami motywował rodziców do robienia zakupów właśnie w tym konkretnym sklepie. Czy to był duży wydatek dla Biedronki? Nie. Czy zarobiła? Oj tak.
Gratuluję – dotrwałeś do końca. Resztę możesz zobaczyć tutaj. Kolejny odcinek LIVE SOCIAL SPECIAL już 15 grudnia. Do zobaczenia!
wróć do listy wpisówCo Cię interesuje?
- Bez kategorii (2)
- case study (6)
- content marketing (32)
- digital marketing (16)
- e-commerce (18)
- fotografia (3)
- GetResponse (2)
- grafika (6)
- influencer marketing (6)
- marketing (100)
- nasza agencja (17)
- pozyskiwanie leadów (5)
- reklama (56)
- reklama w google (14)
- SEO (19)
- social media (50)
- social special (8)
- sprzedaż (56)
- strony internetowe (27)
- sztuczna inteligencja (5)
- wideo (4)
Co Cię interesuje?
- Bez kategorii (2)
- case study (6)
- content marketing (32)
- digital marketing (16)
- e-commerce (18)
- fotografia (3)
- GetResponse (2)
- grafika (6)
- influencer marketing (6)
- marketing (100)
- nasza agencja (17)
- pozyskiwanie leadów (5)
- reklama (56)
- reklama w google (14)
- SEO (19)
- social media (50)
- social special (8)
- sprzedaż (56)
- strony internetowe (27)
- sztuczna inteligencja (5)
- wideo (4)