5 rzeczy, które zabiera Ci konkurencja, jeśli nie zatrudniasz agencji reklamowej

3 min. czytania
Natalia Lelek
5 rzeczy, które zabiera Ci konkurencja, jeśli nie zatrudniasz agencji reklamowej

Podczas kiedy Ty zastanawiasz się, czy zatrudnić agencję marketingową, Twoi konkurenci zdobywają rynek. A przecież wcale nie mają lepszego produktu od Ciebie! Nie wiń innych za to, że Ty stoisz w miejscu, a oni idą do przodu. I kradną Ci sprzed nosa te 5 rzeczy, o które walczy każdy przedsiębiorca.

Kradnie Ci klientów

Dwoisz się i troisz, żeby ludzie walili do Ciebie drzwiami i oknami? Tymczasem drzwi otwarte na oścież, a tam pusto… Bo wszyscy już poszli do konkurenta. Przykre, ale wiesz, dlaczego się tak dzieje?

To zasługa dobrej strategii marketingowej i docieraniu do większej ilości osób. Odbiorcy stają się klientami Twojego konkurenta tylko dlatego, że to jego reklamę zobaczyli, a nie Twoją. Zakładają, że to właśnie jego produkt jest lepszy, bo objawił im się MAGICZNIE spośród setek podobnych.

(A magikiem był nie kto inny jak specjalista Google Ads, którego zatrudnia agencja marketingowa…)

Kradnie Twoje pieniądze

Nie oszukujmy się, że Twoim jedynym celem jest dobro klienta (chociaż wiadomo, że to też). Biznes to nie jest praca charytatywna i nie musisz się wstydzić tego, że zależy Ci na zysku.

A im lepszy marketing, tym więcej klientów.
Im więcej klientów, tym więcej sprzedanych produktów.
Im więcej sprzedanych produktów, tym więcej pieniędzy.
Im więcej pieniędzy, tym więcej końcowego zysku.

Jest jednak jedno miejsce, gdzie są naprawdę duże sumy.

.
.
.
.

Konto bankowe Twojego konkurenta, który ma dobrą reklamę.

Kradnie cenny czas

Podczas gdy konkurenci wylegują się na plaży podczas urlopu na Malediwach, Ty prawdopodobnie tracisz dziesiątki godzin na to, by „jakoś” wiązać koniec z końcem. 

Dodajesz „jakieś” posty.
Robisz „jakieś” reklamy.
Nawiązujesz „jakieś” współprace.

Marnujesz czas na samodzielne robienie „jakiegoś” marketingu, który nie przynosi żadnych efektów.

I jeszcze jakiś czas Ci zajmie, zanim zrozumiesz, że to wszystko może robić dla Ciebie ktoś inny — i to dużo lepiej. A Ty skupisz się na odpoczynku i rozwoju, podczas którego wpadniesz na nowy biznesowy pomysł wart miliony.

Kradnie relacje

Wyobraź sobie, że podoba Ci się pewna osoba. „Okej, to może napiszę do niej na messengerze lub Instagramie” – myślisz. Ale przypominasz sobie, że masz 10 znajomych, mema na profilowym i Wyższą Szkołę Robienia Hałasu w wykształceniu. Zostajesz perfidnie olany i w sumie nawet Cię to nie dziwi.

W międzyczasie do Twojego „crusha” zbliża się ktoś inny. Ktoś, kto w towarzystwie ma wizerunek ciekawej osoby. Powoli wytwarza się między nimi relacja, której nie sposób zniszczyć. To przyjaźń, miłość, toksyczne uzależnienie? Nie wiadomo. Ale dziwnym trafem crush zawsze wraca do tamtej osoby, a nie Ciebie.

I tak samo dzieje się, kiedy masz słabą reklamę (lub nie masz jej wcale). Zamiast budować fajny wizerunek i relacje biznesowe z klientami, robi to Twoja konkurencja, prowadzona za rękę przez agencję marketingową.

Ciebie nikt nie zna, więc nie nawiąże relacji z kotem w worku. Powiedz szczerze — czy zaufałbyś komuś zupełnie obcemu?

Kradnie Ci Twoje marzenia

Toniesz w bogactwie, wszyscy Cię podziwiają i chcą się od Ciebie uczyć. Robisz to, co kochasz, a po pracy masz czas na dodatkowe przyjemności. Podróżujesz, rozwijasz się, a Twoja firma funkcjonuje bez zarzutu i nic nie zapowiada, by coś miało się zmienić. Otwórz oczy, to tylko sen.

Który jest jawą Twojej konkurencji.

Ale jak to?! Ktoś zabrał Ci coś, co należało przecież do Ciebie! I to tylko (i aż) dlatego, że lepiej prowadzi social media, a wcale nie ma produktu, który jest aż tak wyjątkowy. Ma za to zasięgi, ma budżet reklamowy i ma to, czego Tobie (jeszcze) brakuje — odwagę, by zatrudnić agencję marketingową.

Skoro jedyne, co musisz zrobić, to zaufać specjalistom, to w czym problem?

Nie ma ŻADNEGO zagrożenia, że coś nie wypali.

Jak mawiają – próba nie strzelba. Więc skontaktuj się z nami, a spełnimy marzenia, których już nikt więcej Ci nie ukradnie.

wróć do listy wpisów
Meta znaczniki w SEO — czym są i dlatego nie możesz o nich zapomnieć

O autorze: Administrator Strony

Konto Administratora Strony