Dlaczego Twoja firma NIE potrzebuje animacji w marketingu?

Magdalena Miler
Dlaczego Twoja firma NIE potrzebuje animacji w marketingu?
Nie chcesz podnosić sprzedaży w swojej firmie? Odpowiada Ci zasięg generowany przez Twoje reklamy i uważasz, że poziom stagnacji w rozwoju jest dla Ciebie niczym ciepła, bezpieczna baza, której nie warto opuszczać? Jeśli odpowiedziałeś pozytywnie na te pytania, to znak, że Twoja firma nie potrzebuje wprowadzić cudownego formatu, którym jest animacja.

Animacja w reklamie

Choć animacje nie są świeżynką w reklamie, bo ich narodziny datuje się na XIX wiek, dopiero teraz święcą swoje sukcesy. I choć wielu marketingowców nie pozwalało dopchać się animkom do telewizji i mediów społecznościowych, dzisiaj na dobre zagościły one w szeroko pojętej promocji, a ich skuteczność porównuje się – uwaga – do klasycznej reklamy! Jednak nie każdemu zależy na tym, by jego marka pięła się w górę, podnosiła sprzedaż, docierała do szerszej grupy odbiorców i zyskiwała rozgłos. Jeśli właśnie w tym gronie jesteś, nie powinieneś interesować się genialnym wynalazkiem, którym są animacje.

Zobacz: Wyciągamy trupy z szafy Google. Oto wszystkie projekty giganta, które zakończyły się porażką

Kiedy nie warto inwestować w animację?

1. Jeśli wolisz, żeby reklama trąciła myszką i nie była powiewem świeżości

Choć nie są nowością w świecie reklamy, są świeżynką w reklamie. Taka pozycja daje animacjom ogromną przewagę nad innymi formami promocji usług i produktów. Nowe formaty zawsze przyciągają zainteresowanie odbiorców i kładą na łopatki pozostałe przekazy marketingowe, do których są już oni przyzwyczajeni.

2. Wolisz inwestować w reklamy, których przygotowanie jest czaso- i pieniądzochłonne

Mimo że animacje są bardzo atrakcyjną formą komunikacji marketingowej o działaniu podobnym do klasycznej reklamy, są od niej o wiele tańsze. Stworzenie animki nie wiąże się z inwestycją dużych nakładów finansowych, ponieważ nie wymaga ona ani długich przygotowań, ani zaangażowania licznej grupy realizacyjnej. Klasyczna reklama filmowa niesie za sobą potrzebę stworzenia zaplecza sprzętowego, jak i zatrudnienia obsługującej go grupy specjalistów. Potrzebny jest za to scenariusz spójny z całą strategią komunikacyjną marki, dla której robiona jest animacja. Co więcej, taka forma przekazywania treści może zajmować dowolną ilość czasu, w przeciwieństwie do filmów reklamowych, których długość reguluje telewizja. Może również trafić do różnych kanałów medialnych – od mediów społecznościowych po telewizję w klasycznej formie.

3. Nie chcesz się rozwijać

Internauci przez lata bycia bombardowanymi sponsorowanymi treściami, uodpornili się na nie. Czym zatem przyciągnąć ich zainteresowanie? Formami, do których nie są jeszcze przyzwyczajeni. Animacje w mediach społecznościowych są odtwarzane trzy razy częściej niż film. Podążanie za nowoczesnymi technologiami i wykorzystywanie ich w marketingu firmy zapewnia jej rozwój i poszerzenie grona odbiorców.

4. W treściach marketingowych wolisz rococo, a nie minimalizm

Animacja daje możliwość przekazania informacji w sposób prosty i klarowny, a nieraz i minimalistyczny. Jednak nie każdy lubi bezpośrednią komunikację, a woli zawiły język marketingowy nafaszerowany przekazami, które nie trafiają do odbiorcy.

Wykorzystanie postaci animowanych w reklamie dodaje jej uroku i trafia do najmłodszych użytkowników, którzy w znacznej mierze przyczyniają się do decyzji zakupowych swoich rodziców.

Zobacz: (Nie)Przyjemne stosunki agencji reklamowej i klienta

5. Wolisz być taki, jak konkurencja. Źle czujesz się jako lider w branży

Podążanie za nowoczesnymi technologiami, eksperymenty z różnymi formami reklamowymi i zaskakiwanie odbiorców nowymi formatami pozwala na dotarcie z ofertą do szerszej grupy odbiorców i poznanie ich zachowania. Każde podjęte ryzyko może obrócić się na korzyść firmy, jednak nie doświadczą tego osoby, które boją się go podjąć.

Animacje nie są dla wszystkich. Nie potrzebujesz ich, jeśli uważasz, że Twoja firma nie musi się rozwijać, ani pozyskiwać nowych klientów.

wróć do listy wpisów
Meta znaczniki w SEO — czym są i dlatego nie możesz o nich zapomnieć

O autorze: Administrator Strony

Konto Administratora Strony